Czy wygląd ma znaczenie?

Ile razy przechodziliście koło eleganckich ludzi i myśleliście, że musi mieć dobrą prace? W Polsce można zauważyć jak ludzie oceniają innych po wyglądzie. "Masz ubrane dresy i dużą bluzę, na pewno palisz, pijesz co weekend i zdarza Ci się zajarać." Tak naprawdę po wyglądzie oceniamy ludzi jacy są i czy warto iść znać. Nie wiemy czy wysoki mężczyzna w garniturze z teczką nie jest psychopatą, pedofilem, złodziejem... Bardziej boimy się przejść wieczorem koło dresiarza niż mężczyznę w garniturze. To co widzą nasze oczy jest bardzo mylne. Nie znamy ludzi, a oceniamy po ubiorze. Za granicą nie patrzy się na to jak ktoś jest ubrany. W Polsce jak wyjdzie się w żarowiastych spodniach ta osoba jest w centrum uwagi, a za granicą nie zwracają tak uwagi.

Teraz test, bardziej dla mężczyzn.

Jesteś dyrektorem w pewnej dużej firmie. Masz przyjąć sekretarkę. Przyszły 2 panie. Pierwsza z nich jest wysoką brunetką. Ma na sobie białą koszulę, która nie dopina się przy jej biuście, czarną spódniczkę do połowy ud i czarne szpilki, a od jej zębów bije blask. Dodatkowo kobieta nic nie wie o Twojej firmie, nie wie jak nawet obsługiwać większości programów na komputerze. Druga zaś jest niska, ubrana skromnie, zębów też nie ma za ładnych, ale umie obsługiwać potrzebne programy.

Która będzie lepsza? 

Dużo mężczyzn przyjmie pierwszą kobietę, bo doda lepszego wizerunku firmie. A z jej umiejętnościami sobie poradzą. Wyślą ją na kilka szkoleń i będzie umiała. Większość kobiet i mała część mężczyzn wybrało by drugą panią. Nie muszą kierować ją kilka szkoleń, skoro skromnie się ubrała, nie będzie kusić innych pracowników. Zgadza się?

Nasz wygląd ma zawsze wpływ na to jak postrzegą nas inni, a wcale tak nie powinno być. Gdy widzimy ładną dziewczynę, myślimy, że na pewno jest pusta. Ktoś z okularami, na pewno dobrze się uczy i jest mądry. Takie ocenianie ludzi jest chamskie jak i głupie. Nie wiemy jaka ta osoba jest, co  myśli i przez co przeszła. Powinniśmy o wiele bardziej uważać co sądzimy o danych osobach.

Z mojej strony to wszystko, dziękuje :)

P.S. Tak jak pisałam wcześniej nie mam dostępu do komputera i teraz cudem dostałam się do laptopa. Zabieram się za dalsze pisanie postów i mam nadzieje, że nie długo pojawi się już nowy post.